WIRTUALNE MUZEUM

Virtual Museum

Wirtualne Muzeum

Virtual Museum

Realizatorzy

Founders

Więcej

    CHOJNOWSKA MARIA (z d. MARZEC)

    Kategoria:

    urodzona: 3 sierpnia 1923 r. w osadzie wojskowej Burdykowszczyzna (pow. Nowogródek, woj. nowogródzkie, Polska, obecnie na terenie Białorusi)

    zmarła: 1 kwietnia 2003 r. w London (Ontario, Kanada)

    pochowana: St. Peter’s Cemetery, London, Ontario, Kanada

    członkowie rodziny: ojciec Piotr (ur. 1898); matka Anna (ur. 1904); bracia: Bronisław (ur. 1925), Tadeusz (ur. 1931), Antoni (ur. 1933), Ludwik (ur. 1936); siostry: Janina (ur. 1926), Stanisława (ur. 1935)

    mąż: Antoni Soboczyński; Tadeusz Tabaczek; Marian Chojnowski

    dzieci: Elżbieta, Adam

    odznaczenia: polskie :Krzyż Pamiątkowy Monte Cassino; brytyjskie: 1939-1945 Star, Italy Star, Defence Medal, War Medal 1939-1945.

    Losy do momentu wstąpienia do Armii Andersa: Ojciec Marii – polski żołnierz, kanonier był przedwojennym osadnikiem wojskowym na wschodzie Polski – osada Burdykowszczyzna, działka nr 1. 10 lutego 1940. Rodzina Marców wraz z innymi obywatelami polskimi została przymusowo deportowana przez Sowietów na Syberię. Wcześniej zebrano ich pod ścianą, trzymając na celowniku, i dano 30 minut, aby spakować rzeczy. Następnie zawieziono ich do Baranowicz, gdzie zostali jak bydło załadowani do wagonów towarowych. Podróżowali tak bez przystanków przez 2 tygodnie bez jedzenia i picia, aż dotarli do końca linii kolejowej. Kiedy pociąg w końcu się zatrzymał, musieli kontynuować podróż piechotą i na saniach przez kolejne 100 kilometrów przez zaspy śnieżne aż dotarli 28 lutego 1940 r. do miejsca pracy przymusowej w obwodzie archangielskim na Syberii – posiolek Kubało, Ustianski rajon. Ciężka praca, brak żywności i choroby stanowiły codzienność. Maria czuła się śmiertelnie chora i była nieprzytomna przez dłuższy czas. Obawiano się, że nie wyzdrowieje. Jednak stał się cud – pomogło lekarstwo ukradkiem przeszmuglowane do obozu. Otworzyła oczy i powróciła do życia.

    Służba wojskowa : 11 września 1941 r., półtora roku od deportacji, otworzyły się przed rodziną Marzec wrota obozu i mogli opuścić posiołek.Nie wiedząc, jak długo obowiązywać będzie amnestia, wszyscy deportowani wyjeżdżali stamtąd tak szybko, jak tylko to było możliwe. Rodzina Marców otrzymała starego konia i wóz ze stajni i wraz z innymi zesłańcami udała się w drogę wzdłuż zamarzniętej rzeki, bo w lesie nie było żadnych dróg. Członkowie rodziny zmieniali się przy popychaniu wozu, aby pomóc koniowi, bo był zbyt stary i płochliwy, aby samemu dać sobie radę. Ogółem podróżowali 2 miesiące wozem, pociągiem i statkiem poprzez Morze Kaspijskie, aż dotarli do Iranu. Tutaj byli czyści, nakarmieni i ubrani. Szejk udostępnił swe ogrody, celem zorganizowania obozu dla uchodźców w Teheranie. Tutaj Maria pracowała jako wolontariuszka, a następnie w maju 1943 r. wstąpiła do Armii Polskiej dowodzonej przez gen. Andersa. Będąc żołnierzem Pomocniczej Wojskowej Służby Kobiet (PWSK) 2 Korpusu pracowała jako pielęgniarska w szpitalu, opiekując się bardzo chorymi ofiarami sowieckich deportacji.

    Jej mama, bracia i siostry znaleźli się w obozie w Tengeru w Afryce, założonym przez Brytyjczyków dla polskich uchodźców. Jej tata i najstarszy brat także wstąpili do wojska. W 1944 r. oddziały PWSK dołączyły do 2 Korpusu we Włoszech. Wchodząc w skład 316 Kompanii Transportowej obsługującej pola bitwy od Monte Cassino po Bolonię, Maria w czasie kampanii włoskiej kierowała ciężką ciężarówką. Dzięki nim oddziały na pierwszej linii frontu miały zaopatrzenie w żywność, amunicję i inne potrzebne do walki wyposażenie.

    Losy powojenne: Po II wojnie światowej Maria i przeważająca większość polskich żołnierzy pozostała na uchodźstwie i została przetransportowana do obozu Witley w Wielkiej Brytanii celem osiedlenia. Tam spotkała Antoniego Soboczyńskiego – miłość swojego życia. Pobrali się w 1948 r. Tego samego dnia jej mama i rodzeństwo znaleźli azyl w Anglii, przypływając statkiem do Southampton. Po latach rozdzielenia Maria i jej mąż połączyli się z jej rodziną w obozie dla uchodźców. Był to początek trudnej, nowej podróży: nowy obóz, nowa kultura i nadal racjonowana żywność. Ostatecznie obóz został zamknięty i rodzina przeniosła się za pracą i mieszkaniem do Redditch na terenie Anglii.

    W lipcu 1957 r. Maria wraz z mężem i dwójką dzieci – Elżbietą i Adamem, podjęli decyzję o przeprowadzce do Kanady i rozpoczęciu swego, nowego życia w Brantford w prowincji Ontario. Wkrótce po tym 18 grudnia 1960 r. na rozległy atak serca zmarł Antoni Soboczyński. Załamaną stratą Maria postanowiła się przeprowadzić do London, Ontario, bliżej swojej siostry. Z radością przyjęła w 1963 r. obywatelstwo kanadyjskie. W 1964 r. poznała Tadeusza Tabaczka i ponownie wyszła za mąż. Byli małżeństwem przez 18 lat aż do śmierci Tadeusza 6 czerwca 1981 r. po długiej chorobie serca.

    W 1964 r. Maria wstąpiła do organizacji PWSK, która połączyła się ze Stowarzyszeniem Polskich Kombatantów (SPK) w 1999 r. W 1990 r. Maria wyszła za mąż za Mariana Chojnowskiego. Po kilkunastu latach choroby serca zmarła na skutek rozległego zawału 1 kwietnia 2003 r. Była dzielną, inspirującą i oddaną innym kobietą, która dzieliła się miłością ze swym otoczeniem, zostawiając swą cząstkę w sercach osób, które znała. Była ważną cząstką polskiej społeczności, która poświęciła z radością swe życie dla rodziny, w szczególności wnuków, które były dla niej wszystkim.  

    autor : Stan Skrzeszewski

    źródło : “Book of Remembrance / Książka Pamięci”, Stowarzyszenie Polskich Kombatantów, Koło nr 2, London, Ontario, Kanada, 2018.

    Skip to content